Allcounterstrikegames

P!w0sh

Mazda Kabura

Mazda dla młodych ludzi, którzy chcą być cool, trendy i jazzy, przygotowała na salon w Detroit coupe zbudowane na bazie modelu MX-5. Kabura łączy atrybuty samochodu sportowego z inteligentnie zaaranżowanym wnętrzem.
Na nieco ponad czterech metrach długości Japończycy zbudowali zdumiewająco wyglądające coupe z 2-litrowym silnikiem z przodu i napędem na tylne koła. Jeśli ten samochód wejdzie kiedykolwiek do produkcji, będzie pomostem pomiędzy klasycznym roadsterem MX-5 i nonkonformistycznym coupe RX-8 napędzanym silnikiem Wankla.

Kabura jest asymetryczna. W przypadku ludzi to normalne, jednak w motoryzacyjnym królestwie to wciąż egzotyka. Lewa strona samochodu to fotel kierowcy i tuż za nim bardzo ograniczona przestrzeń dla pasażera. Według Mazdy nie jest to "normalny" fotel, tylko miejsce awaryjne.

Prawa strona samochodu jest o wiele ciekawsza. Tablicę rozdzielczą zaprojektowano tak, aby po stronie pasażera siedzącego z przodu w jak najmniejszym stopniu wnikała do wnętrza. Pozwoliło to przesunąć przedni prawy fotel o kilkanaście centymetrów do przodu. Nie ma więc schowka na rękawiczki. Za przednim prawym fotelem wygospodarowano jednak wystarczającą ilość miejsca na zainstalowanie wygodnego, pełnowymiarowego fotela. Świetnie!

Kabura nie jest więc autem typu 2+2 (pasażerowie z przodu plus ludzie bez nóg z tyłu), ale propozycją 3+1 (trzy osoby mają miejsce, czwarta niekoniecznie). Skąd ten pomysł? Mazda twierdzi, że młodzi ludzie generacji Y (chcą być cool, trendy i jazzy, kupują najmodniejsze gadżety i wyznaczają trendy) czują się skrępowani układem 2+2, a tradycyjne usytuowanie foteli jest obciachowe (niewtajemniczonym tłumaczę, że bycie obciachowym to bycie nie na czasie).

Mazda musi słuchać młodzieży, ponieważ w USA kierowca aut japońskiej firmy ma średnio zaledwie 41 lat, co plasuje ją na drugim miejscu w kategorii "statystyczny wiek amerykańskiego kierowcy". Los Kabury spoczywa więc w rękach młodych jankesów oszalałych na punkcie mody i cool gadżetów.